Drukuj

Zaloguj się lub zarejestruj.
1 Godzina 1 Dzień 1 Tydzień 1 Miesiąc Zawsze
Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

[Diamond]

-Sam nie wiem...

[Tiara]

Teleportowałam się na drzewo. Teraz ja, mała kotka, patrzyłam na wielkiego kocura z góry.

[Tanisha]

weszłam w przezroczystej barwie, trochę się zapomniałam i przywitałam:
-cześć

[Tiara]

Rozejrzałam się. Zlokalizowałam, kto się przywitał i patrząc w odpowiednią stronę odpowiedziałam:
-Hej.

[Tanisha]

,wyszłam

[Castiel]

Wszedłem. Nikogo nie zauważyłem. Usiadłem.

[Tiara]

Zobaczyłam jakiegoś kocura. Ukryta w gałęziach rozłożystego drzewa przywitałam się:
-Hej.

[Castiel]

-Hej-powiedziałem do kota.
-Jesteś kotem domowym?-zapytałem.

[Tanisha]

Wbiegłam usiadłam obok nieznanego kota
-Cześć, jestem Tanisha

[Castiel]

-Hmmm.. Cześć-powiedziałem. Kocica była bardzo ładna i spodobała mi się.

[Tiara]

-Jestem Tiara. Tak, można powiedzieć, że kiedyś byłam kotem domowym. Uciekłam z domu.-powiedziałam i teleportowałam się koło kota.

[Tanisha]

-Zgaduje że jesteś tu nowy?…czyż nie

[Castiel]

Popatrzyłem na kotkę.
-Dlaczego nie było ci tam dobrze?-zapytałem odwróciłem się do gepardzicy.
-Tak jestem nowy.-powiedziałem.
_____________________________________________________________
Hej ja tu mam rozdwojenie głowy!  
Nie wiem z którą rozmawiać!!!  
 

[Tiara]

-Moje dzieciństwo nie było kolorowe...Bez przerwy tylko treningi i wystawy. Po pewnym czasie miałam tego dosyć.-powiedziałam i usiadłam.

[Castiel]

-Przykro mi-powiedziałem do kotki.
-Ja zostałem wydany za okup-powiedziałem i uśmiechnąłem się.